DLA MŁODEGO BADACZA
Z drugiej jednak strony w młodego już badacza, o ile wychowanie jego traktuje się poważnie, wpaja się przekonanie, że powinien odnosić się krytycznie do wszystkiego, co napisano czy powiedziano. Można tu raz jeszcze za Adamem Kerstenem zacytować angielskiego historyka R. G. Collingwooda: „Historyk, który przyjmuje świadectwo jakiegokolwiek autorytetu i traktuje je jak prawdę historyczną, w sposób oczywisty sprzeniewierza się imieniu historyka’1 (The Idea of History, London 1961, cyt. za A. Kersten, Na tropach Napierskiego, Warszawa I970, s. 9).Czy jednak ten hiperkrytycyzm^ to odrzucanie wszelkich autorytetów jest możliwe przy szerszym traktowaniu historii?