WE WSZYSTKICH SPRAWACH
Do tego przyłącza się jeszcze jedna kwestia. Pisząc syntezę np. dziejów Polski w pewnym większym okresie, historyk zwróci uwagę na pewne najwięcej go interesujące problemy, postara się przebadać je możliwie gruntownie, częściowo nawet sięgając do źródeł. W żadnym jednak wypadku nie będzie mógł tego krytycyzmu zastosować do wszystkich spraw, a w wielu, aż nadto wielu będzie musiał przyjmować ustalenia swych poprzedników. W tym wypadku również staje przed historykiem nieubłaganie problem czasu, gdyby chciał wszystko dogłębnie, choćby na podstawie specjalistycznej literatury zbadać, nie starczyłoby mu go na wykończenie dzieła, zwłaszcza gdy chodzi o problemy historii nowożytnej.