PRAWDZIWA NAUKA
Nauka prawdziwa lęka się twierdzeń apriorycznych, narzuconych, me uzasadnionych ścisłym dowodem. Jej pierwszą troską, jej podstawą jest uzasadnienie logiczne, wywód matematyczny albo też stwierdzenie doświadczalne w poprawnie wykonanym eksperymencie. Niedobrze się dzieje w nauce tam, gdzie jedynym dowodem jest wypowiedź autorytetu, a jeszcze gorzej, jeżeli status autorytetu osiąga się innymi drogami niż drogą żmudnej i owocnej pracy naukowej’. Ojciec elektrotechniki, Michał Faraday, tak scharakteryzował badacza naukowego (cytuję w przekładzie Władysława Natansona [2]): „Badacz powinien chętnie przyjmować każdą uwagę lub radę pomocną; orzec jednakże w końcu musi własnym swym sądem.