Władysław bartoszewski zofia bartoszewska
Panowało powszechne przekonanie, iż restrukturyzacja jest jednym z zadań w ramach procesu przeobrażeń, którego wdrożenie będzie postępowało najwolniej. Trendy ostatnio obserwowane w Polsce są wyjątkowo pozytywne. W trzech sektorach: górnictwie, rolnictwie i bankowości występują nadal wielkie problemy.
W przemyśle węglowym niezbędna jest likwidacja znacznej liczby kopalń, modernizacja pozostałych, zwolnienie lub przemieszczenie 80000 – 100000 pracowników; koszty ogółem związane z tym przedsięwzięciem szacuje się na sumę rzędu 2-3 mld USD.
Słabymi stronami rolnictwa są nadmierne rozczłonkowanie, instytucjonalny szok spowodowany prywatyzacją, niewystarczający dostęp do kredytów, zbyt drogie kredyty, pogarszające się warunki zbytu, ukryte bezrobocie. Reorganizacja, unowocześnienie i restrukturyzacja rolnictwa stanowią jedno z największych wyzwań dla Polski w ramach przygotowań do wstąpienia do Unii Europejskiej – niezależnie od tego, w jakim kierunku pójdzie ewolucja Wspólnej Polityki Rolnej, poziom polskiego rolnictwa w jego obecnej formie w żadnym przypadku tu nie przystaje.
Rozwój sektora bankowego w Polsce wyprzedza rozwój obserwowany w innych systemach, które zostały poddane przeobrażeniom. Dzieje się tak dzięki sprawnemu, uwieńczonemu powodzeniem wdrożeniu programu finansowej restrukturyzacji przedsiębiorstw i banków. Dla porównania, czterokrotne próby rekapitalizacji banków na Węgrzech, problemy tych krajów, które zastosowały odmienne podejście „hospitalizacji” chorych przedsiębiorstw. Naprawa kruchego systemu finansowego jest procesem powolnym i kosztownym, podczas gdy sama prywatyzacja banków pozostaje w sprzeczności z ich już w tej chwili nadmiernymi udziałami w kapitalizacji giełdy papierów wartościowych.