Pieta z lubiąża
W końcu należy wspomnieć, choć nie jest to wcale zagadnienie marginesowe, iż Strategia dla Polski popiera prywatyzację we wszystkich dziedzinach. Dotrzymano dawnych zobowiązań dotyczących masowej prywatyzacji; sektor prywatny wzrastał znacznie szybciej niż dochód. Nowy program gospodarczy kładzie znacznie większy nacisk na wpływy do skarbu państwa z tytułu prywatyzacji, w przeciwieństwie do prywatyzacji opierajacej się na rozdawaniu majątku; na mechanizmy zarządzania (przykładem jest komercjalizacja); na efekty dystrybucji – dając pierwszeństwo emerytom i pracownikom (przykładem jest przeznaczenie aktywów państwa na sfinansowanie reformy rent i emerytur). W 1995 r. prywatyzacja „kapitałowa” objęła jedynie 26 firm, w porównaniu do 48 firm sprywatyzowanych w 1993 r. – jest to naturalny proces spowolnienia w momencie, w którym udział prywatyzowanych aktywów wzrasta – natomiast budżet państwa uzyskał 1,7 mld złotych wpływów ze sprzedaży w 1995 r., w porównaniu do 200 min złotych uzyskanych w 1993 r.
Inną cechą nowej polityki prywatyzacyjnej jest troska o uzyskanie aprobaty przedsiębiorst oraz połączenie inicjatywy kadry zarządzającej i pracowników. Jest to czynnik, który niekiedy może przyczynić się nieznacznie do opóźnienia procesu prywatyzacji, ale z pewnością przyczynia się do jej bezkonfliktowego wprowadzenia w życie. Należy przyspieszyć ostateczne rozwiązanie roszczeń reprywatyzacyjnych, które nie zostały dotychczas rozstrzygnięte.