Szybki wzrost gospodarczy

Po głębokim załamaniu gospodarczym w początkowym okresie transfor­macji, obecnie wzrost powinien doprowadzić do zwiększenia się produktu krajowego brutto (PKB) w latach 1994-1997
o około 22%, tj. około 5% średnio rocznie (w cenach stałych). Przyspieszeniu pozytywnych tendencji, po części występujących w gospodarce już od połowy 1992 roku, sprzyjać będzie polityka mobilizowania krajowych oszczędności, której służy średniookresowa strategia finansowa. Dodatkowym, uzupeł­niającym źródłem finansowania wzrostu będą bezpośrednie inwestycje za­graniczne. Poprawa mikroekonomicznej efektywności alokacyjnej dynami­zująca wzrost gospodarczy będzie w coraz większej mierze skutkiem zmian strukturalnych, których przyspieszenie jest jednym z głównych wyzwań obecnej fazy reform.
Chodzi zwłaszcza o usprawnienie zarządzania majątkiem państwowym, m.in. poprzez nadzór właścicielski sprawowany przez instytucjonalnie wyodrębniony skarb państwa oraz szeroko stosowane kontrakty me­nedżerskie i porozumienia zawierane między przedsiębiorstwami państwowy­mi a izbami skarbowymi, a także o kontynuację przekształceń włas­nościowych, w tym prywatyzację i program Narodowych Funduszy Inwes­tycyjnych. Rozwiązania te służą równoprawnemu traktowaniu wszystkich form własności.
Podjęte zostały także próby rozwiązania trudnego problemu restytucji własności poprzez system rekompensat w formie bonów zamiennych na składniki denacjonalizowanego majątku (częściowa reprywatyzacja). Kwestię tę należało rozwiązać już kilka lat temu. Teraz poszukując konsensusu społecznego i politycznego na dziś i na przyszłość, trzeba podjąć ostateczne decyzje odpowiadając na pytanie, do jakiego stopnia współczesne pokolenia są gotowe ponieść koszty reprywatyzacji?
Wzmocnieniu tendencji rozwojowych sprzyjać będą nakłady na kapitał ludzki, a zwłaszcza na podnoszenie kwalifikacji kadr zarządzających, przekwalifikowanie pracowników pod kątem dostosowywania ich umie­jętności do zmieniającej się struktury gospodarki i wymogów rynku pracy oraz na badania naukowe i ochronę zdrowia. Rosnące realnie nakłady na oświatę i kulturę — choć są to dobra samoistne — dawać będą także impulsy prorozwojowe, aczkolwiek dopiero w perspektywie kilku lat. W poli­tyce odpowiedzialnego rządu musi być jednak obecny nie tylko horyzont krótki. Dodatkową dźwignią rozwoju są programy budownictwa miesz­kaniowego oraz inwestycji infrastrukturalnych — zwłaszcza budowy sieci autostrad i sieci telekomunikacyjnej — przynoszące w gospodarce efekty mnożnikowe.
STABILIZACJA MAKROEKONOMICZNA I STABILNOŚĆ SYSTEMOWA uspokajać będzie oczekiwania podmiotów gospodarczych — tak konsu­mentów, jak i producentów oraz zwiększy stopień przewidywalności zmian sytuacji gospodarczej. Doceniając osiągnięcia minionych lat w zakresie stabili­zacji makroekonomicznej — choć można było ją przeprowadzić lepiej — tym bardziej trzeba ją utrwalić.
Pierwszy jej wątek to konieczność zredukowania tempa narastania długu publicznego tak, aby w perspektywie roku 2004 nie przekraczał on 60% PKB. Taki próg wyznaczają kryteria z Maastricht, do których musi zmierzać polska gospodarka, dążąc do pełnej integracji z Unią Europejską. Szybki wzrost produktu krajowego zwiększa szansę w tym zakresie, najważniejsze jest jednak sukcesywne ograniczanie deficytu budżetowego, który z ponad 6% w 1992 r. i około 4% w 1994 r. powinien spaść do około 2-3% w 1997 r. W tym celu podtrzymywana i konsekwentnie zwiększana będzie nadwyżka pierwotna w budżecie (liczonym bez kosztów obsługi długu publicznego). Redukcji długu publicznego towarzyszyć będzie proces reformowania systemu wydatków publicznych. Ich efektywniejsze wykorzystanie umożliwi rządowi pobudzanie niezbędnych zmian strukturalnych.

Rafał Pado

Cześć, mam na imię Rafał i po ukończeniu Akademii Sztuk Pięknych zająłem się prowadzeniem tego bloga :) Będę na nim ukazywał kunszt, którym jest sztuka!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *